Ciekawe

Wrażenia z wycieczki do Pamukkale

693Views

Choć nie ma na to świadków, do wycieczki podchodziłem sceptycznie. Pamukkale leży prawie 400 km od Alanyi, w Turcji. Szczerze mówiąc, nie chciałem stracić dwóch dni opalania tylko po to, żeby wybrać się na tę wycieczkę fakultatywną. Znajomi mówili, że widoki są warte tej podróży i że to tylko 400 km. Namawiali mnie, ale nie byłbym sobą, gdybym czegoś nie wykombinował. Znalazłem, więc wycieczkę do Pamukkale, która trwała tylko jeden dzień. I była na dodatek z polskim przewodnikiem.

Droga do Pamukkale

Po trzeciej nad ranem zabrano mnie z hotelu. Nie byłem w pełni rozbudzony, więc od razu zasnąłem w autobusie. Ogólnie rzecz biorąc, byłem zadowolony z komfortu, który dawało siedzenie i z faktu, że zabrałem koc z hotelu. Zresztą i tak zasypiam zawsze i wszędzie, więc dlaczego miałbym nie spać w samochodzie?

Jesteśmy na miejscu

Po jakimś czasie dojechaliśmy na miejsce. Czyli do samego Pamukkale. Co prawda po drodze był przystanek, ale spało mi się tak dobrze, że nawet nie wyszedłem z autobusu. Obudziłem się na moment i zaraz zapadłem w dalszy sen. Na miejscu od razu urzekły mnie piękne widoki. W tym momencie ucieszyłem się, że zdecydowałem się na tę wycieczkę. Pamukkale robi naprawdę ogromne wrażenie.

Wapienne tarasy i spływająca po nich woda to oszałamiający widok. Według słów przewodnika, tarasy, po których my pójdziemy są sztuczne. Nie różnią się niczym od tych naturalnych. Można po nich bezpiecznie chodzić, kąpać się w wodzie i opalać w bezpośrednim świetle słonecznym odbijającym się od białych tarasów. Ta informacja sprawia, że wszyscy są zadowoleni. Dzięki temu naturalne formacje są chronione przed zniszczeniem, a turyści dostają coś naturalnego.

Pamukkale Turcja – zwiedzanie i relaks

Zabrałem ze sobą krem do opalania, strój kąpielowy i wygodne buty. Najpierw ruszyłem w kierunku ruin Hierapolis. Później rzuciłem okiem na Basen Kleopatry, ale nie miałem ochoty na kąpiel. Zresztą za kąpiel w basenie pobierane są dodatkowe opłaty. I nawet fakt, że woda ma podobno właściwości odmładzające i można w niej pływać między zalanymi ruinami, nie zmienił mojej decyzji.

Zupełnie innym doświadczeniem było zejście po wapiennych tarasach. Baseny nie są zbyt głębokie, a woda jest wyjątkowo ciepła, było więc bardzo przyjemnie. Baseny są bardzo relaksujące i można w nich wygodnie usiąść. Siedziałem w wielu basenach po drodze na dół wzgórza i co chwilę wystawiałem się na słońce. Dzięki temu udało mi się uzyskać wspaniałą opaleniznę. Na szczęście miałem wygodne buty, krem do opalania i strój kąpielowy. Wygodne buty, do chodzenia w wodzie, które kupiłem w Alanyi okazały się strzałem w dziesiątkę. To dzięki nim mogłem całkiem wygodnie, bez ryzyka poślizgnięcia, chodzić po wapiennych tarasach i ścieżkach. Po dotarciu na parking, pojechaliśmy na obiad, a później w drogę powrotną do hotelu. I tak, mówić o Pamukkale można godzinami, ale najlepiej osobiście się przekonać o tym, jakie jest niesamowite.

Czy warto pojechać do Pamukkale?

Pamukkale to świetna wycieczka fakultatywna. Jestem zachwycony i bardzo zadowolony. To była najlepsza decyzja, jaką podjąłem. Mogłem się zrelaksować i zobaczyć niesamowite widoki. Zyskałem też piękną opaleniznę. Po powrocie do hotelu czułem się wypoczęty, zrelaksowany. Jest to wspaniała wycieczka jednodniowa dla każdego, kto odwiedza Turcję. Naprawdę warto się na nią zdecydować.